Pierwszy dzień Europejskiego Forum Rolniczego przyniósł nagrodę Polskiemu Towarzystwu Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata [ZDJĘCIA]

Marlena Bogdan
Europejskie Forum Rolnicze Jasionka 2018.
Europejskie Forum Rolnicze Jasionka 2018. Krzysztof Kapica
Zakończył się pierwszy dzień Europejskiego Forum Rolniczego w G2A w Jasionce. Ministrowie rolnictwa z Polski, Francji, Czech i Węgier dyskutowali wspólnie z Philem Hoganem, komisarzem ds. rolnictwa Unii Europejskiej przede wszystkim o zrównaniu dopłat dla rolników ze wszystkich krajów członkowskich.

Dyskusja toczyła się w piątek podczas debaty inaugurującej Forum pt. ,,Nowa perspektywa budżetowa Wspólnej Polityki Rolnej – priorytety, założenia, propozycje zmian’’. Wzięli w niej udział Phil Hogan – komisarz ds. rolnictwa UE, Krzysztof Jurgiel – minister rolnictwa i rozwoju wsi, Stephane Travert – minister rolnictwa Francji, Pavel Sekac – wiceminister rolnictwa Czech oraz Zsolt Feldman – zastępca sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa Węgier. Panowie zgodzili się co do jednego - budżet po 2020 roku przeznaczony dla rolnictwa będzie zapewne mniejszy niż w dotychczasowej perspektywie finansowej, przede wszystkim dlatego, że z UE wychodzi Wielka Brytania.

– To oznacza, że będziemy mieli dziurę na 12 mld euro – mówił Phil Hogan.

To z kolei oznacza, że państwa członkowie będą walczyły o jak najwyższe dopłaty. Polska jest jednym z tych państw, które uważają, że dopłaty dla rolników powinni być jednakowe w całej Unii Europejskiej. Jak to zrobić? – Musimy o tym rozmawiać – mówił Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa.

Nagroda im. Józefa Ślisza

Jednym z głównych wydarzeń piątku było rozstrzygnięcie drugiej edycji Nagrody im. Józefa Ślisza. Tym razem trafiła ona do Polskiego Towarzystwa Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. – To oni w czasach mroku, dawali przykład niewyobrażalnej odwagi – mówił Artur Balazs – przewodniczący Kapituły Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej.

– Polska jest z was dumna – dodał. A kilkaset osób na sali wstało z miejsc by uhonorować oklaskami bohaterstwo, nagrodzonych medalami za ratowanie Żydów w czasie II wojny światowej.

- Jesteście dla nas wzorem – mówił Joachim Brudziński, minister spraw wewnętrznych i administracji, który podczas forum reprezentował Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości, członka kapituły nagrody. – Latarnią, dla współczesnego świata, która daje świadectwo ludzkiej godności, braterstwa, humanizmu, wiary w człowieka – dodał.

100 tys. zł z rąk Artura Balazsa odebrała Anna Stupnicka-Bando , przewodnicząca towarzystwa, które skupia ponad 6 tys. Polaków, wyróżnionych przez Instytut Yad Vashem. – Naszym głównym celem jest zachowanie pamięci i szerzenie wiedzy o tych najmroczniejszych z czasów – mówiła przewodnicząca. Towarzystwo działa od 1985 roku.

Nagroda im. Józefa Ślisza, przyznawana jest przez Collegium Nagrody, w którego skład wchodzą: Elżbieta Bieniasz – córka Józefa Ślisza, Jarosław Kaczyński – prezes Prawa i Sprawiedliwości oraz Artur Balazs.

Kim był Józef Ślisz?

Pochodził z miejscowości Łąki pod Rzeszowem. Był współorganizatorem Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych „Solidarność” w latach 1980–1981 i organizatorem strajków chłopskich w 1981. Znalazł się wśród sygnatariuszy porozumień rzeszowsko-ustrzyckich (19 lutego 1981), które umożliwiły rejestrację rolniczego związku. W latach 1987–1989 był przewodniczącym Tymczasowej Rady Krajowej związku rolników. W stanie wojennym organizował duszpasterstwo rolników. Uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu. W latach 1989–1993 sprawował mandat senatora I kadencji z ramienia Komitetu Obywatelskiego i II kadencji z ramienia Porozumienia Ludowego, w tym czasie był wicemarszałkiem Senatu. Od 1990 był jednym z liderów PSL „Solidarność” przekształconego w 1992 w Stronnictwo Ludowo-Chrześcijańskie, później działał w Stronnictwie Konserwatywno-Ludowym.

Europejskie Forum Rolnicze 2018 w Jasionce k. Rzeszowa.

Europejskie Forum Rolnicze 2018 w Jasionce. Za nami debata o...

Plany na sobotę

W debacie pt. ,,Nowe technologie i innowacyjne rozwiązania w rolnictwie – rola w podnoszeniu jakości i obniżaniu kosztów produkcji’’, inaugurującej drugi dzień Europejskiego Forum Rolniczego udział wezmą: Jarosław Gowin – wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego, Ryszard Zarudzki – podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Czesław Siekierski – przewodniczący Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego, Jerzy Plewa – dyrektor generalny w Dyrekcji Generalnej ds. Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich oraz Wolfgang Burtscher – zastępca dyrektora generalnego w Dyrekcji Generalnej ds. Badań, Naukowych i Innowacji w Komisji Europejskiej.

– Podczas drugiego dnia Forum duży nacisk kładziemy na prezentację najnowszych rozwiązań technicznych i technologicznych oraz dyskusję o ich roli w podnoszeniu jakości i obniżaniu kosztów produkcji rolnej. Do udziału w panelach dyskusyjnych, dotyczących m.in. zastosowania w rolnictwie sztucznej inteligencji, technik nawożenia i ochrony roślin, wykorzystania biogazu czy w końcu finansowania produkcji oraz ubezpieczeń, zaprosiliśmy przedstawicieli nauki oraz ekspertów. Panele będą cennym źródłem wiedzy dla producentów, doradców rolnych, przedstawicieli organizacji branżowych oraz rolników, którzy chcą wprowadzać w swoich gospodarstwach coraz to efektywniejsze rozwiązania – mówi Krzysztof Podhajski, prezes zarządu Fundacji Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej, organizatora Forum.

Zobacz także: Europejskie Forum Rolnicze - Gabriel Janowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pierwszy dzień Europejskiego Forum Rolniczego przyniósł nagrodę Polskiemu Towarzystwu Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata [ZDJĘCIA] - Nowiny

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rolnik Brzoza

Walczmy o nasze rolnictwo Hodowla w Polsce ma olbrzymią szanse do zaistnienia jako jeden z czynników ograniczenia emisji gazów cieplarnianych . Obornik i gnojowica jest jednym z składników obiegu materii organicznej w środowisku . Gleba bogata w materie organiczną może stanowić czynnik zmniejszenia emisji .

Rolnictwo w Polsce powinno przejąć pałeczkę od ekologów , ponieważ to rolnicy ich troska o pola łąki i zwierzęta hodowlane najbardziej się przyczynia do zachowania równowagi w środowisku naturalnym i jest najbardziej pro ekologiczne . Działania części ekologów doprowadzają do rugowania małych i średnich gospodarstw na rzecz przemysłowych gospodarstw gigantów których stać na propagandę i opłacanie w swoim interesie działań psęłdo ekologicznych.

Ludzie zwierzęta gleba łąki lasy są z sobą ściśle powiązane . Obieg materii i energii jest konieczny do istnienia tych wszystkich podmiotów.

Pewną wskazówką mogą być sawanny w Afryce i hodowla przez Masajów bydła a w przeszłości ogromne stada antylop przemieżające sawanne.

Okazało się że duże zwarte stada zwierząt , produkujące duże ilości odchodów , tratujące obszary wypasu zapewniają odpowiednią strukturę gleby zapobiegającą pustynnieniu sawanny. Tam gdzie niema dużych stad sawanna wysycha i zamiast pochłaniać nap gazy cieplarniane zaczyna je emitować. Podobnie w innych rejonach ziemi hodowla przemysłowa przecinająca obieg materii powoduje zubożenie gleb i zmniejsza ich możliwości przyswajania i magazynowania CO2

d
dyplomowany deptacz gnoju
W dniu 24.03.2018 o 11:32, Tomek napisał:

Twoja wiedza o rolnictwie trwa nadal w epoce późnego Gierka. Ostatni mohikanin chowa jeszcze trzode na ul styki i zapewne wiesz jak blokersy mu życie utrudniają.

 


Wiem ,rozumiem już niedługo zaprosisz mnie na kwitnące w okolicach Leżajska  pola rzepakowe.

Tylko  gdzie w surowiec zaopatruje się mleczarnia w Trzebownisku i zakłady mięsne  w Jarosławiu bo chyba nie od pana Zbyszka. z ulicy Styki.

T
Tomek
W dniu 24.03.2018 o 10:52, dyplomowany deptacz gnoju. napisał:

POJEDLI,POPILI PO....a co konkretnego ustalilimoże za rok w promieniu 10 kilometrów od tego centrum zadumy nad stanem rolnictwa stanie się cud i jakaś krowa zaistnieje jak to drzewiej bywało.

Twoja wiedza o rolnictwie trwa nadal w epoce późnego Gierka. Ostatni mohikanin chowa jeszcze trzode na ul styki i zapewne wiesz jak blokersy mu życie utrudniają.
P
Palikówka
W dniu 24.03.2018 o 10:32, sasiad z Łąki napisał:

Kim był Józef Ślisz? Pochodził z miejscowości Łąki pod Rzeszowem. Był współorganizatorem Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych „Solidarność” w latach 1980–1981 i organizatorem strajków chłopskich w 1981. Znalazł się wśród sygnatariuszy porozumień rzeszowsko-ustrzyckich (19 lutego 1981), które umożliwiły rejestrację rolniczego związku. W latach 1987–1989 był przewodniczącym Tymczasowej Rady Krajowej związku rolników. W stanie wojennym organizował duszpasterstwo rolników. Uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu. W latach 1989–1993 sprawował mandat senatora tak intensywnie że w przeciągu tego czasu zadłużony jego majątek o wielkości kilku hektarów powiększył się o KILKADZIESIĄT MILIONÓW nie wiedzieć w jaki sposób.Zachodzi podejrzenie że sprzedał swój ciągnik robiony ze złomowanego silnika ESSA na ramie z łóżka do muzeum wsi Polskiej w USA.Ciągnik ten musiał być zrobiony ze złota i brylantów aby osiągnąć tak zawrotną cene.

Ale droga senatorska została.
d
dyplomowany deptacz gnoju.

POJEDLI,POPILI PO....

a co konkretnego ustalili

może za rok w promieniu 10 kilometrów od tego centrum zadumy nad stanem rolnictwa stanie się cud i jakaś krowa zaistnieje jak to drzewiej bywało.

s
sasiad z Łąki
Kim był Józef Ślisz? Pochodził z miejscowości Łąki pod Rzeszowem. Był współorganizatorem Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych „Solidarność” w latach 1980–1981 i organizatorem strajków chłopskich w 1981. Znalazł się wśród sygnatariuszy porozumień rzeszowsko-ustrzyckich (19 lutego 1981), które umożliwiły rejestrację rolniczego związku. W latach 1987–1989 był przewodniczącym Tymczasowej Rady Krajowej związku rolników. W stanie wojennym organizował duszpasterstwo rolników. Uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu. W latach 1989–1993 sprawował mandat senatora tak intensywnie że w przeciągu tego czasu zadłużony jego majątek o wielkości kilku hektarów powiększył się o KILKADZIESIĄT MILIONÓW nie wiedzieć w jaki sposób.
Zachodzi podejrzenie że sprzedał swój ciągnik robiony ze złomowanego silnika ESSA na ramie z łóżka do muzeum wsi Polskiej w USA.
Ciągnik ten musiał być zrobiony ze złota i brylantów aby osiągnąć tak zawrotną cene.

 

o
on

Zjazd b........ wioska "rządzi" al ludzie w rzeszowie nie mają pracy

S
Sonny
A teraz niech szanowny tworca notki oswieci mnie gdzie sa "Laki" po Rzeszowem. Jest Laka. Nie mam polskich znakow, wiec przepraszam, ale kto z Rzeszowa albo jest rzetelny, bedzie wiedzial....
S
Sonny
A teraz niech szanowny tworca notki oswieci mnie gdzie sa "Laki" po Rzeszowem. Jest Laka. Nie mam polskich znakow, wiec przepraszam, ale kto z Rzeszowa albo jest rzetelny, bedzie wiedzial....