Indyki o 1/3 tańsze niż rok temu. Jesteśmy drobiarską potęgą w Europie, więc część mięsa sprzedajemy. Komu?

OPRAC.:
Agata Wodzień-Nowak
Agata Wodzień-Nowak
Mięso indycze jest najmniej kalorycznym mięsem ze wszystkich gatunków drobiu.
Mięso indycze jest najmniej kalorycznym mięsem ze wszystkich gatunków drobiu. pixabay.com/steinchen
W sklepach, zwłaszcza marketach, częściej można natrafić na promocje fileta z indyka. Cena regularna też spadła, choć na ogół nie tak znacznie jak w skupie. Producenci za indyki dostaną o 33 proc. mniej niż rok temu. Postanowiliśmy przyjrzeć się najnowszym danym o produkcji drobiarskiej w Polsce ze szczególnym zwróceniem uwagi na indyki.

Spis treści

Każdy rynek rolny jest narażony na pewne niebezpieczeństwa, które są w stanie zachwiać produkcją i opłacalnością. W przypadku drobiu mogą to być koszty produkcji w postaci cen pasz czy energii, ale tym, co od kilku lat szczególnie spędza sen z powiek hodowców, jest grypa ptaków. Problem jest globalny, o czym wspominamy m.in. w artykule o kłopotach producentów drobiu w USA.

Produkcja drobiu w Polsce. Dominują brojlery

- Drobiarstwo należy do najważniejszych działów krajowej produkcji rolniczej o długiej tradycji chowu i dużym znaczeniu dla gospodarki żywnościowej kraju - wskazuje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który przygotował dla nas analizę krajowego rynku indyków. KOWR przypomina, że od 2014 r. Polska jest największym w Unii Europejskiej producentem drobiu, z blisko 25-procentowym udziałem w unijnej produkcji w 2022 r.

- Utrzymujący się rozwój produkcji drobiarskiej w Polsce jest stymulowany rosnącym popytem eksportowym oraz zapotrzebowaniem na drób zarówno ze strony krajowego sektora HoReCa, jak i bezpośrednio przez konsumentów - dodają eksperci z Biura Analiz i Strategii Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.

Rocznie w Polsce produkuje się 2,6–2,8 mln ton żywca drobiowego. Zdecydowana większość to produkcja kurcząt przypada - około 2,2 mln ton, a indyków – około 400 tys. ton. - Tak duża krajowa podaż pozwala na zaspokojenie wysokiej konsumpcji wewnętrznej i kierowanie nadwyżek produkcji na eksport.

Struktura produkcji drobiu w Polsce w 2022 r. przedstawiała się następująco:

  • 78 proc. kurczęta brojlery
  • 15 proc. indyki
  • 2 proc. kaczki
  • 5 proc. drób pozostały, w tym kury dorosłe i gęsi.

Spadkowa tendencja cen skupu indyków

W sklepach wielkopowierzchniowych kilogram fileta z indyka kosztuje ok. 19 zł, w promocji nawet mniej. O ile spadek cen może cieszyć klientów, o tyle jest zmartwieniem dla producentów.

- Na krajowym rynku drobiu w okresie od początku maja do połowy września 2023 r. miała miejsce spadkowa tendencja cen skupu indyków, spowodowana prawdopodobnie odbudową podaży rynkowej w niektórych krajach UE, co może mieć wpływ na popyt eksportowy na asortyment krajowy w kolejnych miesiącach - wskazuje Biuro Analiz i Strategii KOWR.

Trwa głosowanie...

Jaki Twoim zdaniem był 2023 rok dla polskiego rolnictwa?

Średnia krajowa cena skupu indyków obniżyła się z 9,03 zł/kg w końcu kwietnia do 5,97 zł/kg w połowie września 2023 r., zatem o 34 proc., wynika z tygodniowych notowań Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej MRiRW. W okresie od połowy września do połowy listopada 2023 r. ceny skupu drobiu ustabilizowały się na poziomie 5,99-6,13 zł/kg.

Między 13 a 19 listopada 2023 r. zakłady mięsne objęte monitoringiem ZSRIR ministerstwa rolnictwa skupowały żywiec indyczy przeciętnie po 6,11 zł/kg, o 0,6 proc. drożej niż przed miesiącem, ale o 33 proc. taniej niż przed rokiem.

Produkujemy najwięcej mięsa indyczego w Europie

Rok 2023 jeszcze trwa, więc KOWR sięga po najnowsze pełne dane, a takie mamy za 2022 r. Wówczas Polska była największym producentem żywca indyczego w Unii Europejskiej. - Krajowa produkcja tego gatunku drobiu (liczona wielkością ubojów przemysłowych) w 2022 r. kształtowała się na poziomie 420 tys. ton. Za Polską w czołówce krajów o największej produkcji indyków znalazły się:

  • Niemcy (406 tys. ton),
  • Francja (245 tys. ton),
  • Hiszpania (232 tys. ton),
  • Włochy (211 tys. ton).

Najwięcej indyków w Polsce hoduje się w województwach warmińsko-mazurskim i wielkopolskim, na które w 2022 r. łącznie przypadało około 56 proc. pogłowia indyków, a także w Lubuskim (17 proc.) i Mazowieckim (12 proc.).

Rośnie eksport indyków. Dokąd trafiają nasze indyki?

Produkty mięsne zajmują ważne miejsce w eksporcie polskich towarów rolno-spożywczych. W tej grupie drób generuje ponad połowę przychodów.

- W 2022 r. eksport produktów drobiowych z Polski zwiększył się o 9 proc. w porównaniu z rokiem 2021, osiągając ponad 2 mln ton (w ekwiwalencie tuszek). Lokowaniu produktów drobiowych na rynkach zagranicznych sprzyja konkurencyjność cenowa polskiego asortymentu drobiowego, który jest średnio około 30% tańszy niż średnio w UE - wskazują specjaliści z KOWR.

W 2022 r. wyeksportowaliśmy 1,6 mln ton (w wadze produktu) mięsa drobiowego, którego sprzedaż zagraniczna wzrosła o 7 proc. Największy udział w eksporcie mięsa drobiowego miało:

  • mięso z kurcząt (81% – 1,3 mln ton),
  • mięso indycze stanowiło 13% (204 tys. ton).
  • mięso kacze, gęsie i mięso z perliczek 3%,
  • udział podrobów – 3%.

Trwający 2023 rok przyniósł kontynuację wzrostu eksportu drobiu. Jak przekazuje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, w ciągu pierwszych 3 kwartałów za granicę sprzedano ponad 1,3 mln ton produktów drobiowych (w ekwiwalencie tuszek), o 3 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2022 r. W tym czasie eksport mięsa i podrobów drobiowych wyniósł 1,2 mln ton, o 4 proc. więcej niż przed rokiem, w tym eksport mięsa indyczego ukształtował się na poziomie 155 tys. ton i był o 6 proc. większy.

Zarówno w 2022 r., jak i w pierwszych trzech kwartałach 2023 r. eksport mięsa indyczego z Polski kierowany był głównie do krajów UE (84% eksportu tego asortymentu), m.in. do:

  • Niemiec,
  • Hiszpanii,
  • Czech,
  • Francji.

Wśród krajów pozaunijnych odbiorcami mięsa indyczego były m.in.: Wielka Brytania, Republika Demokratyczna Konga i Benin.

- Z uwagi na dużą podaż drobiu z produkcji krajowej wolumen importu indyków do Polski kształtuje się na niskim poziomie wynoszącym około 16-21 tys. ton. W okresie styczeń–wrzesień 2023 r., podobnie jak przed rokiem, do kraju sprowadzono jedynie 15 tys. ton mięsa indyczego - odnotowuje KOWR.

Źródło: KOWR

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.